dobra nasz cel to sklep jubilerski
wchodzimy i mowie do jubilera, aby oddal 3 miliony
jest tutaj 10 ochraniarzy, ktorych masz zabic
jubilera tylko troche pobij, do nieprzytomnosci, bede mial zakladnika :)
sciagam ci obroze i mowie : "zabij ich"

biegne na 2 ochraniaży jednego kopi e z uł obrotu i 2 też udeżam podbiegam do jednego łamie mu kark podbiegam do drugiego ładuje go 2 razy w szyje i dusi sie na  śmierć

biegne na następnych 2 ochraniaży jednego wyżycam przez balkon drugiemu łamie ręce i nogi i gręgi szyjne następnych 2 ochraniaży nie żyje

widze jednego z pistoletem wyskakuje na niego z pułki i udeżam go w szyje łamiąc mu krtani i siedusi na śmierc 5 ochraniaży nieżyje

jeden ochaniaż udeżył mnie w tułów  deską wstaje biere deske i zatłukuje go na śmierć robie tak z 2 ochraniażem

podbiegam do jeszcze jednego ochraniaża kopiąc go z puł obrotu upada i łokciem łamie mu mostek duś siena śmierc 8 ochraniaż prubuje mnie uduśc dorywam siedo jego oczu i wbijam mu 2 palce i goścu owi wydłubuje oczy i łamie kark

9 ochroniażowi łamie noki i skopuje go na śmierc a 10-ątym bawie siew boks i pobijam go śmiertelnie  wszyscy ochraniaże nie żyja

podchodze do jubilera jubiler zaczoł płakac i błagać o litośc biore belke i udeżam go w głowe upada skopuje go do ni e przytomność moja misja wykonana panie

dobra robota
podchodze do ciebei i zakladam obroze
zabierz jubilera i wyjdziemy tylnymi drzwiami, zeby nas nie zauwazyli
zabieram 3 miliony
wychodzimy
kupuje ci nowe ubranie bo stare podarte i bandarze pod rekawice, bedzie ci teraz lepiej sie zabijalo ;)

jedne słowo z paru które znam dziękuje biore jubilera do domu a sklep podpalam i jak zaniosłem juzjubilera do domu ja wracam do auta i wracamy do domu